środa, 23 maja 2012

środa, 16 maja 2012

dawno, dawno temu..

Dawno nas nie było, ale Karoliny nauka (o nie! ja tez powinnam zabrać się za naukę chirurgii, a nie przesiadywać przed komputerem:) i moje trochę zagmatwane ostatnio życie, odebrały nam resztki sił na cokolwiek:) Ale już wracamy i postaramy się być systematyczne!
Obiecujemy, a dziś...
www.wizaz.pl
Coś co polecił mi przedwczoraj najcudowniejszy człowiek na naszej planecie (nie, to nie mój Ukochany, a mój Podolog:) otóż, masło do stóp z Rossmana, podobno kosmetyki profesjonalnych firm, Scholl etc. nie dorastają mu do pięt;-). Niestety, jeszcze nie zdążyłam go zakupić (Rossman to zło, kradnie wszelkie fundusze z mojego konta!), ale wiem, że mogę polecić go z czystym sumieniem;-) a recenzja już niedługo...